Ferris Sweep Wireless – Ten tytuł mówi wszystko. W dzisiejszym wpisie podzielę się doświadczeniem z zbudowania tej małej klawiatury w wersji bezprzewodowej.
W pierwszej kolejności musze podziękować Panu Robertowi dzięki któremu to przedsięwzięcie zostało zrealizowane. Panie Robercie, Dziękuje! 🙂
Ferris Sweep Wireless
Aby uzyskać Ferris Sweep w wersji bezprzewodowej musimy dokonać 3 modyfikacji względem przewodowej wersji.
- Zastąpienie kontrolera Arduino Pro Micro takim, który wspiera łączność bezprzewodową: Bluetooth
- Zintegrowanie Baterii aby mogła zasilać kontroler.
- Zainstalowanie na kontrolerach oprogramowania które będzie wspierało połączenie Bluetooth.
Omówmy sobie każdy z poszczególnych punków
Zastąpienie Arduino Pro Micro wersją z Bluetooth
Arduino Pro Micro nie posiada możliwości komunikacji po bluetooth. Aby umożliwić komunikacje klawiatury poprzez połączenie bezprzewodowe musimy wyposażyć naszą klawiaturę w kontroler zawierający moduł bluetooth.
Na rynku jest kilka dostępnych kontrolerów, przedstawię jedno to najpopularniejsze i oraz budżetową alternatywę, którą wykorzystałem w swoim buildzie.
nice!nano
Najpopularniejszym kontrolerem spełniającym te wymagania jest nice!nano:
Który jest dostępny między innymi w:
Średnio taki kontroler kosztuje około 25 Euro czyli około 100 PLN.
SuperMini NRF52840
Idealną alternatywą dla kontrolera nice!nano jest jego Chiński odpowiednik
NRF52840, dostępny na AliExpress.
Cena takiego kontrolera to około 20 zł.
Co ciekawe kontroler ten symuluje zachowanie nice!nano dzięki czemu konfigurując oprogramowanie możemy realizować kroki dla droższego odpowiednika.
Przy budowie swojej klawiatury, użyłem właśnie tych kontrolerów.
Bateria
Idealna bateria do Ferris Sweep Wireless mieścić się będzie pod samym kontrolerem. Zatem jej wymiary powinny na to pozwalać.
Jednym z polecanych modeli jest bateria
- 301230 110mAh o wymiarach
- Długość: 30 mm
- Szerokość: 12 mm
- Grubość: 3 mm
Z dostępnych mi informacji zamawianie baterii z Aliexpress jest nieco ryzykowne, gdyż mogą zostać zatrzymane na odprawie celnej.
Dlatego też zamówiłem swoje baterie:
- Akumulator Li-Pol Akyga 120mAh 1S 3,7V o wymiarach
- Długość: 35 mm
- Szerokość: 12 mm
- Grubość: 4 mm
Bateria co prawda wystaje około 5 mm poza kontroler (Długość samego kontrolera NRF52840 to 30mm), dodatkowo bateria jest grubsza o 1 mm, ale dalej w zasięgu Pinów.
W mojej ocenie te 5 mm nie jest problematyczne, a same baterie dotarły do mnie 1 dzień po zamówieniu.
Na zdjęciach poniżej możecie zobaczyć jak bateria prezentuje się pod samym kontrolerem na klawiaturze.
Oprogramowanie
Trzecim kluczowym aspektem stworzenia Ferris Sweep Wireless jest zaprogramowanie kontrolerów, które będzie w stanie obsługiwać moduły Bluetooth.
Czytając tego bloga zapewne wiecie, że jestem fanem QMK, nie posiada ono jednak wsparcia klawiatur bezprzewodowych.
Z rozwiązaniem przychodzi tu ZMK, które ma nieco inną filozofie budowania układu. Temat ten zasługuje aby stać się osobnym postem. Zatem niebawem powinien pojawić się kolejny wpis z 3 traktujących o Ferris Sweep Wireless.
Wspaniałym rozwiązaniem jest możliwość łączenia się z kilkoma urządzeniami i zmiana urządzenia z poziomu klawiatury. Działa to fenomenalnie! Obecnie podłączone mam 3 urządzenia: Komputer, iPad oraz komputer firmowy. Przełączanie się zajmuje ułamek sekundy.
Przyznam że nie mogłem odmówić pisania na tej klawiaturze podczas pisania tego wpisu.
(Wybaczcie światło, ale zdjęcie robione tak w warunkach “pracy” a nie fotograficznych)
Efekt końcowy
Parę słów o samym użytkowaniu klawiatury. Szczegółowy opis i wrażenia w dłuższej perspektywie opiszę w osobnym poście. Obecnie klawiatury używam od dwóch dni, a ten artykuł powstał w właśnie na niej. Sama klawiatura po skonfigurowaniu nie różni się za wiele od mojego poczciwego Ferris Sweep v1 compact, który jest moim kompanem przy wizytach w pracy i przypadku pracy mobilnej.
Nie mniej jednak feature w postaci braku kabli jest…. niesamowity… szczególnie w kontekście pracy mobilnej. Możesz sobie rozstawić klawiaturę jak szeroko potrzebujesz, gdyż nie ogranicza Cie przewód. Złapałem się na tym że miałem swojego Ferris Sweep Wireless rozsuniętego tak, że pomiędzy mieścił mi się notes A4.
Co do żywotności baterii nie mogę się jeszcze wypowiedzieć, natomiast spokojnie byłem w stanie pracować kilka godzin. Dodatkowo wiem że ZMK ma opcje zapadania w tryb niskiego poboru energii, gdy jest nie używana – ja tej opcji jeszcze nie wykorzystałem.
Uważam że jaskrawo żółty kolor obudowy pasuje idealnie do tej klawiatury. Dajcie znać w komentarzach czy wolicie klawiatury w jaskrawych kolorach czy klasycznie: czerń i biel.
Poniżej Ferris Sweep Wireless w pełnej okazałości:
